czwartek, 13 października 2011

.. i pierwszy dzień


Dzień rozpoczełyśmy bardzo wcześnie bo około godziny 5.15 :) Wyszłyśmy na trwakę na szybką toaletę. Następnie wróciłysmy do domu i rozpoczełysmy zapoznawanie się z Delcią, która dla Suzi była bardzo dużą nową koleżanką. Dla porównania Suzi ważyła całe 1,35kg a nasza Deltusia jedyna 29kg, także różnica robiła wrażenie.. Delta jako już dorosła i odpowiedzialna suczka, nie zaczepiała małej, obchodziła ją, nie narzucała się, wolała żeby to szczeniak zrobił pierwszy krok w jej kierunku. Suzi bardzo nieśmiało spoglądała w jej stronę, i z każdą minutą przełamywała się i podchodziła coraz bliżej. Co ciekawe gdy Delta była daleko to mała szalała, ale wystarczyło jedno spojrzenie naszej Deli, żeby wyciszyć rozbrykaną małolatę. Pierwszy dzień minął pod znakiem zapoznawania się z domem, z ogrodem, moimi rodzicami, bratem oraz naszą Deltą. Jak sie później okazało Suzi uwielbia zabawy na ogrodzie, mogłaby wogóle nie wracać do domu, a jak już trzeba to tylko na jedzenie i spanie.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz