poniedziałek, 17 października 2011

17 października 2011


Pierwsza noc w nowym domu przebiegła bardzo spokojnie, dzień rozpoczełyśmy o 5:00 szybkim sikaniem, później krótkie dosypianie i przygotowanie do pracy.. Tak, tak to właśnie dziś Suzi zaliczyła swój pierwszy dzień w pracy, który prawie cały przespała w kontenerku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz